Katarzyna Wojtczak

Katarzyna Wojtczak (ur. 1989) – artystka i aktywistka działająca na styku sztuki, praktyk wspólnotowych i strategii oporu. Poprzez filmy, teksty, instalacje i działania performatywne analizuje mechanizmy władzy, głosu oraz peryferyjności, poszukując przestrzeni kolektywnej regeneracji.
Inicjatorka DOMIE, eksperymentalnej przestrzeni w Poznaniu, rozwijającej praktyki commoningu, kolektywne procesy i alternatywne modele ekonomiczne jako krytyczną odpowiedź na komercjalizację przestrzeni i wiedzy.
Absolwentka Intermediów na Uniwersytecie Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu oraz Architektury i Urbanistyki na Università degli Studi di Firenze i Politechnice Poznańskiej. Prezentowała swoje prace m.in. na Manifesta 14, documenta fifteen, w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki, State of Concept Athens, ZKM Karlsruhe, Galerii Miejskiej Arsenał, BWA Wrocław, Gdańskiej Galerii Miejskiej i Biennale Zielona Góra.

Czas ma kształt. Zawsze miał. Doświadczam czasu i przestrzeni jako jedności – nigdy nie były oddzielnymi kategoriami. Splatają się w ruchome struktury, przez które podróżuję. Czas dla mnie nie jest linią, lecz dynamicznym układem organizującym przestrzeń i zapisującym się w niej. To nie tylko jednostkowe odczuwanie, ale także sposób myślenia dekolonialnego.

To kształtuje mój świat. Moja praktyka opiera się na procesualności – tworzę ruch, który rozszczelnia strukturę. Eksperymentuję z formą filmową, rozpuszczając granice tego, co widzimy jako normę. Buduję miejsca i relacje oparte na współodpowiedzialności1.

Zachodnia wizja świata porządkuje rzeczy w linie, narzuca linearność – historia jako postęp, przestrzeń jako własność, granice jako stałe. Pracuję inaczej: w przestrzeniach pomiędzy, w ruchomych pograniczach.

Studiowanie architektury i urbanistyki było dla mnie poznaniem sposobów ograniczania, jakie wykształcił Zachód. Chciałam zrozumieć, kto ją kształtuje i dla kogo. Dla mnie, jako osoby z doświadczeniem życia jako kobieta, poruszanie się po mieście jest przymusowym, codziennym ćwiczeniem widzenia peryferyjnego. Te miasta nigdy nie były dla nas.2

Henri Lefebvre pisał, że przestrzeń została „zawłaszczona przez matematykę”. Foucault wskazywał, że przestrzeń nie tylko porządkuje, ale także buduje hierarchię i zapomnienie. Architektura to mechanizm organizujący władzę, dostęp i wykluczenie3.

Przestrzeń kolonialna to także zawłaszczenie wiedzy – chodzi tylko o to, jak język kształtuje możliwość oporu4. Zachodnia myśl unieruchamia przestrzeń, by łatwiej ją kontrolować. Opiera się na linii, która wyznacza granice, na centrum, co definiuje normę, na peryferii, miejscu inności, które należy podporządkować lub wymazać. To właśnie te przestrzenie pomiędzy są mi najbliższe – i najcieplejsze.

Pogranicza – borderlands – opisywane przez Glorię Anzaldúę jako realne miejsce styku różnych rzeczywistości, to nie tylko przestrzenie  geograficzne ale także mentalne i afektywne gdzie języki, narracje i historie się splatają.

Moja praktyka to balans między instytucjonalnym a oddolnym, między materialnym a efemerycznym, między teorią a pamięcią, ucieleśnionym doświadczeniem5. Moje działania w autonomicznych wspólnotach, sojuszach solidarnościowych i na granicach Europy były formą poznawania organizacji życia poza narzuconymi systemami. To była moja forma nauki – tego, co Paulo Freire nazywał pedagogiką wyzwolenia: poszerzaniem świadomości poprzez działanie.

Moja metodologia to łączenie światów, które teoretycznie się nie przenikają6. DOMIE zaczęło się od dialogu z władzami miasta7i jako przestrzeń open-source gościło już ponad 400 osób artystycznych 89, realizując m.in. transnarodową współpracę z platformą badawczą sztuki diaspory białoruskiej, wzmacniając sieci oporu, troski i miłości101112. Z kolei kooperatywa SHIRIN rozszczelnia ekonomiczne hierarchie, tworząc przestrzeń, w której przymusowo przesiedlone kobiety wzmacniają swoją sprawczość poprzez praktykę tkania.

Forma filmowa to dla mnie eksperyment z percepcją. W “Passenger Pigeon” gołąb wędrowny, zjedzony przez kolonizatorów, staje się alegorią opresji raju Europa13. W “ABC of Cannibalism” dyryguję chórem śpiewającym libretto skradzionych artefaktach, które stanowią kolekcję British Museum1415. W “Dirty Daddies’ Legacy” wyobrażam sobie świat, w którym ludzie myją się resztkami mydła po bogatych, tracąc z każdym użyciem zdolność odczuwania empatii.

Kto reprezentuje kogo i na jakiej podstawie? To pytanie, które wraca tam, gdzie narzucane narracje ścierają się z rzeczywistością16. To nie tylko praktyka artystyczna, ale forma kulturowego oporu. Amílcar Cabral przypominał, że wyzwolenie to nie wybór, ale materialne odzyskiwanie świata – ziemi, ciał, historii, ale także kultury. Opór istnieje tam, gdzie przetrwa pamięć i sztuka17.

Żyję w dzikich, liminalnych przestrzeniach, gdzie nic nie pasuje – i nie musi. Tu wszystko się nakłada, ociera, iskrzy i tańczy, nie dając się wygładzić w jednolitą masę. Złożoność, wielowarstwowość i wspaniałą niespójność – to właśnie celebruję.

CAConrad, stawiając mi kiedyś Tarota na greckiej wyspie, powiedziała, że jestem tuż przed otwarciem oczu. Dziś wiem, że to właśnie świadomość bycia pomiędzy – intencjonalne praktykowanie synestezji czasu i przestrzeni – jest moim miejscem. Bo prawdziwa magia, ta odebrana naszym babkom, zamknięta na strychach, kryje się właśnie w tym pomiędzy. Ta resztka – źle umiejscowiona, przemieszczana, która miała zostać zapomniana – moją praktyką, przyjemnością i odpowiedzialnością jest przekształcanie jej w kolektywną siłę. Wezwaniem, które temu przyświeca, jest zapatystowska wizja: „Świat, w którym mieści się wiele światów”.



1Publikacja “Współdziałanie”, w niej o 3 projektach z moim udziałem: DOMIE, Galeria Sandra, Przesilenie, Wydawczyni: Galeria Miejska Arsenał, 2022.
2 ACT I, kadr z filmu: The ABC of Cannibalism, 2023.
3Kadr z filmu, Passenger Pigeon, 2021.
4Bent Hanaa, performance Jasmina Metwaly, kuratora KW, DOMIE, 2019, zdjęcie: Tytus Szabelski-Różniak.
5Passenger Pigeon at Non-human agents during war, documenta fifteen, The Instituto de Artivismo Hannah Arendt INSTAR z antiwarcoalition.art i Ambasadą Kultury, 2021, zdjęcie: Diana Lelonek.
6Dach DOMIE: Decyzja w zakresie wyremontowania dachu nad całym budynkiem na koszt spółki ZKZL sp. z o.o., w kolekcji Miejskie Galerii Aresenał w Poznaniu, 2018.
7DOMIE, 2022, zdjęcie: Gosia Patalas.
8Brudne Róże, wernisaż, wystawa Katarzyna Rotkiewicz-Szumska, współkuratowana z Tomek Pawłowski-Jarmołajew, DOMIE, 2022, zdjęcie: Goś Patalas.
9Reading group, program towarzyszący wystawie To Have/To Hold, Wery Bet i Shiry Lewis, kuratora KW, 2022, zdjęcie: Goś Patalas.
10antiwarcoalition.art na wystawie: Coalition, wystawa grupowa we współpracy z KALEKTAR.org, (moja rola: artystka, współkuratora), DOMIE, 2022, zdjęcie: Tomasz Koszewnik.
11Echoes of Shelter, wyd. wystawy: Sense of Safety, Bridges of Solidarity, Yermilov Centre, Kharkiv, Ukraina, zdjęcie: Mateusz Stosik.
12Pluto Conservat Omnia, (fragment) mozaika migrująca, projekt Katarzyny Wojtczak we współpracy z: Małgorzata Mycek, Alexey Lunev, Ramana Tratisuk, 2023, zdjęcie: Rafał Żarski.
13Zobacz: link
14Akt V, kadr z filmu: The ABC of Cannibalism, 2023.
15The ABC of Cannibalism, Biennale of Western Balkans x RHEA Platform, Beret, Albania, 2023.
16Tryptyk Kateryny Lysovenko oraz wykład Volhy Arhkipavej, AIR Program, Coalition, wystawa grupowa, we współpracy z KALEKTAR.org, 2022, zdjęcie: Artur Nowicki.
17Pysanky of Resistance, warsztaty interwencyjne, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, SDK Słonecznik, 2022, model: Taras Gembik, zdjęcie: Yulia Krivich.